Nowy teatr w Mrągowie, czyli po kadencji choćby potop (cz. 1)

Nowy teatr w Mrągowie, czyli po kadencji choćby potop (cz. 1)

Czy realizacja zamierzeń Burmistrza, których koszt to ok. 30 mln. zł jest mieszkańcom w ogóle potrzebna? Jakie wątpliwości nasuwają się i jakie konsekwencje finansowe mogą paraliżować miasto przez najbliższe lata? Kilka miesięcy temu Pan Burmistrz Stanisław Bułajewski złożył do „Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych – edycja pierwsza” wniosek na kompleksową przebudowę amfiteatru nad jeziorem Czos z budową infrastruktury towarzyszącej. Warto podkreślić, że była to wyłączenie jego decyzja, którą z nikim nie konsultował. Podczas LV Sesji Rady Miejskiej w Mrągowie rozpoczętej 28.09.2022 r. radni mieli głosować w sprawie wprowadzenia do budżetu miejskiego na najbliższe lata wspomnianej inwestycji. Jednak, z niewyjaśnionego powodu większość radnych przerwało sesję do 5.10.2022 r. Skąd kontrowersje przy tej inwestycji? Czy stać nas na nią?

 

Burmistrz Stanisław Bułajewski realizuje postulat wyborczy, czyli jak ważne jest rozsądne planowanie

Mija przedostatni rok obecnej kadencji a Pan Burmistrz nie zrealizował nawet niewielkiej części swojego programu wyborczego. Po tak długim czasie nawet nie przygotował projektów budowlanych dla swoich pomysłów. Niestety nawet dla sztandarowego swojego pomysłu, czyli zadaszenia amfiteatru nie przygotował projektu. Pomysł naszego samorządu do programu zwanego popularnie Polskim Ładem obejmował zaledwie jedną kartkę. Program rządowy nie wymaga żadnych projektów, czy wcześniejszych przygotowań. Miasto Mrągowo otrzymało dofinansowanie w wysokości ok. 20,5 mln zł. Bez wiedzy ile może kosztować inwestycja, resztę musimy dopłacić sami. Jak się okazało po przetargu na realizację Pan Burmistrz pomylił się o prawie 10 mln zł.

Czy jest to potrzebna i konieczna inwestycja, czyli jak doszło do przetargu na wykonanie

Inwestycja obejmuje:

  • budowę zadaszenia nad widownią z częścią otwieraną wraz z instalacją do użytkowania obiektu jako infrastruktury technicznej obsługującej amfiteatr. Przebudowę reżyserki oraz sceny amfiteatru wraz z montażem platformy – podnośnika przy scenie oraz wymianę membran na zadaszeniu sceny,
  • budowa i przebudowa układu komunikacyjnego amfiteatru przy ul. Jaszczurcza Góra w Mrągowie obejmującej modernizację ul. Jaszczurcza Góra oraz budowę parkingu oraz miejsc postojowych

O ile pierwszej części budżet miasta ze środków własnych nie jest w stanie sfinansować, to przebudowę ul. Jaszczurcza Góra jak najbardziej. Jest to  inwestycja, która przysłuży się miastu i turystom w zatłoczonej części miasta w okresie wakacyjnym. Koszty wykonania tej części projektu Miasto może bez problemów zrealizować samo. Ale czy budowa zadaszenia za ponad 20 mln zł jest dla mieszkańców, a turyści odczują zmianę na lepsze?

W marcu br. radni rady miejskiej mogli zobaczyć prezentację wyglądu zadaszenia według programu funkcjonalno-użytkowego inwestycji. Już kilka miesięcy wcześniej, przy okazji uchwały porządkującej ruch komunikacyjny ul. Jaszczurcza Góra radni zgłaszali postulaty ograniczenia zakresu inwestycji, czyli redukcji zadaszenia na rzecz rozbudowy infrastruktury tamtej części miasta (Ekomarina, Jaszczurcza Góra), czyli w obrębie tzw. terenu rekreacyjno – turystycznego. Niestety postulaty nie zostały przyjęte. Do momentu ogłoszenia przetargu można było jeszcze zastanowić się nad zakresem inwestycji. Pan Burmistrz Stanisław Bułajewski nie konsultował z nikim założeń przetargu. Obecnie otrzymane dofinansowanie nie wystarczy na budowę zadaszenia.

Ogłoszenie przetargu i co dalej?

Pierwszy przetarg ogłoszono 30.06. i nie został rozstrzygnięty „gdyż cena najkorzystniejszej oferty przewyższa kwotę jaką Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Zamawiający zamierzał przeznaczyć 21 897 976,38 zł na sfinansowanie zamówienia, natomiast cena najkorzystniejszej oferty wynosi 28 455 000,00 zł.”

Drugi przetarg ogłoszono 28.07 a zakończono 30.08. W dniu 9.09. ukazały się wyniki postępowania, czyli Pan Burmistrz zdecydował się na realizację inwestycji, której koszt wyniesie co najmniej 28 256 890,00 zł.

Perypetie z przerwaną LV Sesją Rady Miejskiej ze sprawą zadaszenia amfiteatru w tle, czyli nie wszyscy radni głosują zgodnie z wolą Pana Burmistrza

W materiałach przygotowanych na obecną sesję nie znajdziecie Państwo uchwały wskazującej bezpośrednio na budowę przez Miasto zadaszenia amfiteatru. Natomiast w uchwale o zmianie Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Miasto Mrągowo na lata 2022 – 2029 można znaleźć nową inwestycję: Kompleksowa przebudowa Amfiteatru (…) o łącznych nakładach finansowych 29 280 000 zł, z czego limit roczny wydatków zaplanowano następująco: 2022 – 500 tys. zł, 2023 – 2 720 000 zł, 2024 – 26 060 000 zł. Wygląda na to, że skomplikowana i kosztowna inwestycja realizowana będzie w nowej kadencji, jeśli oczywiście radni zaakceptują tą uchwałę.

Czy budowa zadaszenia amfiteatru jest mieszkańcom potrzebna?

Miasto Mrągowo odnosi wiele korzyści posiadając jeden z największych amfiteatrów w Polsce. Imprezy, które się na nim odbywają są medialne. Kilkukrotnie w sezonie można oglądać transmisje telewizyjne z naszego amfiteatru. Kilka tysięcy uczestników co weekend pomaga naszych hotelarzom wykorzystać miejsca noclegowe. Biorąc pod uwagę promocję turystyczną to dzięki dużym imprezom Miasto Mrągowo jest miastem turystycznym.

Biorąc jednak pod uwagę bezpośrednie korzyści finansowe to budżet miejski nie zyskuje wpływów finansowych. Wpływy ze sprzedaży biletów trafiają zawsze do organizatorów wydarzeń. Mrągowskie Centrum Kultury nie sprzedaje biletów na większość imprez, jako zarządzająca instytucja wynajmuje tylko miejsce. Budowa zadaszenia nie poprawi więc wpływów do budżetu miejskiego. Wydaje się więc, że może co najwyżej poprawić wizerunek turystyczny naszego miasta. Niestety tak też nie będzie.

Z amfiteatru z przepięknym widokiem zróbmy sobie teatr, czyli nowa wizja promocyjna nie promująca Mrągowa

Zadaszenie amfiteatru nie wydłuży tzw. wysokiego sezonu turystycznego. Tak określa się okres największego przyjazdu turystów, czyli wakacje. Ruch turystyczny trwa jednak przez cały rok, oczywiście w mniejszym zakresie, najczęściej niewidocznym dla mieszkańców, często tylko weekendowo. Zadaszenie nie sprawi, że poza wakacjami przybędzie do nas kilkanaście tysięcy turystów, by zapełnić widownię.

Zadaszenie zaszkodzi walorom promocyjnym transmisji telewizyjnych, ponieważ już nie będzie ujęć z powietrza amfiteatru z naszym jeziorem Czos oraz miastem w oddali. W związku z tym ucierpi odbiór promocyjny naszego miasta. Amfiteatr starci swój urok.

Niekorzystne warunki pogodowe tylko dwa razy od czasu budowy amfiteatru w 2012 r. były powodem odwołania wydarzenia. Za pierwszym razem musiano odwołać niedzielny koncert Pikniku Country, bo: „Przyszedł taki szkwał od jeziora, że zawaliła się konstrukcja głównej sceny. Jedna osoba została lekko ranna, straciliśmy też sporo sprzętu nagłaśniającego” – mówił „Gazecie Olsztyńskiej” Kuba Piotrowski z biura organizatorów Pikniku Country. Jakie skutki miała by taka nawałnica od jeziora przy zadaszeniu?

Czytaj więcej na: https://muzyka.interia.pl/alternatywa/news-piknik-country-przegral-z-nawalnica,nId,1657503#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Drugim i ostatnim przykładem odwołania imprezy był Hip Hop Summer Mrągowo 21-22.06.2019 r. Tym razem wydaje się, że złe prognozy pogodowe była nie przyczyną, ale tylko powodem odwołania. Imprezę odwołano tydzień przed terminem, więc raczej ze względu na słabą sprzedaż biletów. Pogoda wtedy była jednak bardzo dobra. Potwierdza to raczej niezasadność ekonomiczną organizacji imprez poza wysokim sezonem.

Odwołanie wydarzenia: Hip Hop Summer Start Mrągowo – Kalendarz imprez – Mrągowo – Miasto Ludzi Aktywnych – Oficjalna strona miasta Mrągowa (www.mragowo.pl)

A co jeśli faktycznie będzie padało podczas imprezy medialnej? Przy tak małej liczbie dni deszczowych, wydatkowanie 30 mln zł z czego aż 10 mln zł będzie pochodziło z budżetu mieszkańców, który może być przewidziany na innego rodzaju inwestycje wydaje się megalomanią.

W cz. 2, którą opublikujemy w dniu 4.10. skupimy się na pozostałych argumentach, głównie finansowych przeciwko realizacji inwestycji zadaszenia amfiteatru. Poniższy artykuł stanowi  wprowadzenie do zagadnienia, jak i pomoc dla niektórych radnych Rady Miejskiej w Mrągowie.

 

Artykuły pomocnicze:

Mrągowo otrzymuje dofinansowanie z Polskiego Ładu.

Mrągowo z bardzo dużym dofinansowaniem w ramach „Polskiego Ładu” – Mrągowo – Miasto Ludzi Aktywnych – Oficjalna strona miasta Mrągowa (www.mragowo.pl)

Pierwszy przetarg na modernizację amfiteatru:

Kompleksowa przebudowa Amfiteatru w Mrągowie z budową infrastruktury towarzyszącej (warmia.mazury.pl)

Kompleksowa przebudowa Amfiteatru w Mrągowie z budową infrastruktury towarzyszącej

Kompleksowa przebudowa Amfiteatru w Mrągowie z budową infrastruktury towarzyszącej (warmia.mazury.pl)

zdj. nagłówkowe: www.it.mragowo.pl

Czy warto skosztować „słynnej mrągowskiej zapiekanki”?

Czy warto skosztować „słynnej mrągowskiej zapiekanki”?

W zeszłym roku Pan Burmistrz Stanisław Bułajewski podjął decyzję o zaprzestaniu wynajmu lokalu gastronomicznego w mrągowskiej Ekomarinie prywatnemu przedsiębiorcy. Twierdził, że korzystniej będzie gdy mrągowska spółka (TBS Karo) poprowadzi lokal. W zeszłym sezonie turyści wydali miażdżące opinie w tej sprawie. Czy po pierwszych doświadczeniach gastronomicznych spółka zajmująca się nieruchomościami spełniła pokładane w niej przez Burmistrza nadzieje? Czy można już postawić tezę, że Burmistrz Stanisław Bułajewski działa w tym przypadku wbrew zdrowemu rozsądkowi, wynikowi ekonomicznemu, mrągowskim przedsiębiorcom, czyli po prostu wbrew interesom miasta i mieszkańców? Czy Burmistrz przyzna się do porażki wpływającej negatywnie na turystyczny wizerunek Mrągowa? Podsumowujemy sezon 2022.

Przeczytaj podsumowanie zeszłoroczne działalności Ekomariny oraz Festival Cafe wg. internautów: https://mis.mragowo.pl/czy-decyzja-burmistrza-stanislawa-bulajewskiego-by-zarzadzanie-ekomarina-wziac-we-wlasne-rece-byla-sluszna/

Obecnie, gdy na urlopie wybieramy nocleg, atrakcję a nawet restaurację, korzystamy z opinii internautów. Jak turyści oceniają pobyt na mrągowskiej Ekomarinie oraz Festival Cafe?  Zebraliśmy dla Państwa opinie z obecnego sezonu. Czy turyści powrócą do Mrągowa?

Opinie umieszczone w Google maps (pisownia oryginalna) bez żadnej ingerencji

 EKOMARINA MRĄGOWO

  • Pierwszy i ostatni raz. Zapiekanki to bułka z ketchupem. Toaleta straszy. Ceny mega duże w porównaniu do jakości. Nie polecam.
  • Brak lodów za kazdym razem, o godzinie 19 zamknięty obiekt, wylaczone maszyny. Miejsce z ogromnym potencjałem (lokalizacja) ale totalnie nic w nim nie ma.
  • Jedna wielka porażka!! Wszystkie negatywne opinie o knajpie to niestety prawda… W tym czymś pracują same małolaty, jakby pracowały z przymusu, zero podejścia do klienta, ani dzień dobry, ani do widzenia, nie wspomnę już o dziękuje. Brud, stoliki nie sprzątane, brak serwetek. Niestety opinie na Google sprawdziłam zbyt późno… na frytki czekaliśmy ponad pół godziny i dostaliśmy je tylko dlatego ze poszłam o nie zapytać. Gdyby nie to, że dzieci były już głodne i niecierpliwe, na pewno wyszlibyśmy. Warto wcześniej zaplanować jakieś jedzenie, a ten lokal OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!!!!
  • Okropne jedzenie. Wstrętne to mało powiedziane. Nie da się tego jeść. Tragizm. Jedynie młodzież sympatyczna.
  • Jedna gwiazdka to i tak za dużo. Dziewczynka przy kasie (podejrzewam, że przyjęta tylko na wakacje) przyjęła zamówienie od mojej znajomej: 3x zapiekanka + frytki. Nagle wszedł jakiś chłoptaś w rozpiętej koszuli (pracownik? Syn właścicielki?), „kasjerce” zaświeciły się oczy, kisiel w majtkach i miała gdzieś ludzi, których powinna obsłużyć z uśmiechem na twarzy. Koleżanka nawet nie zdążyła zapłacić bo dziewczyna poleciała do pana „rozpięta koszula”. Stałam następna w kolejce zamawiałam ten sam zestaw co znajoma, za nami kilka osób. Ok, przemilczałyśmy sprawę. Kelnerka przynosi zamówienie koleżanki: tylko dwie zapiekanki i to zimne (jeśli można to nazwać zapiekanką) do tego pomylone sosy. Zamówienia zaczęli dostawać ci, którzy zamawiali dawno po nas, więc pytamy co z resztą naszych zamówień bo stolików zajętych było 3. Właścicielka wylatuje na nas: „dziewczyny uspokójcie się, kelnerka jest pierwszy dzień w pracy”. Po pierwsze nie jesteśmy na „Ty”, pierwszy raz babę na oczy widzę. Po drugie nie mamy zażaleń do kelnerki, tylko do dziewczyny przyjmującej zamówienia i do „kuchni”. Dziewczynka za kasą też nie omieszkała pysknąć do nas. A podobno „klient nasz pan”. Czas oczekiwania na zamówienie: 50-60 min, informacja o czasie oczekiwania podczas zamawiania: 20min. Jedna zapiekanka wielkości małej bagietki: 17zl (informacja od właścicielki: tylko dziś takie małe , jutro już będą duże-jednak cena się nie zmieniła na „tylko dziś”) Słynne mrągowskie zapiekanki to może były X lat temu. Nie polecam !!! Naprawdę lepiej przejść się kawałek dalej, bo przy amfiteatrze zapiekanki są dwa razy większe i lepsze za 14zł i nie spływają z talerzyka…
  • Miejsce z takim potencjałem. Zarobek chyba tylko ze względu na nieświadomych klientów. Godzina 11:50 – brak zapiekanek, brak lodów „w kuleczkach”, kawa za pięć minut – jak się pojawi koleżanka… Automaty do gier ustawione, po wrzuceniu monety nie działa, zgłoszone do obsługi – niestety „wywala korki i nie działa”. Omijać szerokim łukiem jak to sugeruje Google.
  • Dosłownie przed chwilą zakończyłem jedzenie „zapiekanki”. Nie polecam. Po wejściu do knajpy i probowaniu zamówić czegokolwiek Pani uświadomiła Nas, że więcej nie ma niż jest. – Tyskie – nie ma, soku do piwa – nie ma. Frytek – nie ma. W menu 5 pozycji. Cyrk na kółkach. Samo miejsce ma w sobie potencjał, gdyż jest umiejscowione przy samym jeziorze. Omijać szerokim łukiem!!
  • Jak jesteś mega głodny z nożem na gardle to przełknąć można tą zapiekankę. Na resztę nie ma co liczyć. Więcej nie ma niż jest. Szkoda bo potencjał ogromny ale niestety zmarnowany na maszyny. No może lody są smaczne ale odeszła nam ochota po spróbowaniu tej kuchni.
  • Knajpa z dużym potencjałem, niestety totalnie niewykorzystanym. Z 4 pozycji w karcie dostępne 2. Zapiekanka rozpadała się przy próbie podniesienia. Sosu tyle, że wylewa się bokami. Obsługa wychodzi przed lokal i głosem neptyka mówi imię osoby, której ma zamówienie w ogóle jej nie słychać. Szkoda, że w tak dobrej lokalizacji jest taki słabo. Skąd wzięła się nazwa? Nie ma nic wspólnego w eko…plastikowe kubki i słomki.
  • To było takie fajne miejsce gdzie można było dobrze zjeść. Myślę że nowa osoba która tym lokalem zarządza powinna wrócić tam z kąd przyszła a tym miejscem niech zarządza osoba taka która się na tym zna Jk można niszczyć takie miejsce?
  • Jedna wielka tragedia. Obsługa chodzi jak nie przytomna. Nie potrafią skompletować prostego zamówienia na kawę, piwo i zapiekankę. Wszędzie brudno i nieprzyjemnie. Kawa za duże pieniądze podana w kubku jak z automatu za 3 zł. TRAGEDIA. W takiej dobrej lokalizacji, taka masakra. Nie polecam w żadnym razie.
  • W sezonie o godzinie 11 zamknięte. Po łaskawym otwarciu informacja, że nie ma nic do jedzenia, bo kuchnia jest zamknięta. Nie ma możliwości kupienia piwa, bo nie ma… Gazu 🤷 a jeszcze 2 lata temu to było super miejsce. Szkoda.
  • Smród, brud i ubóstwo. Omijać szerokim łukiem
  • Kiedy bym nie była, wiecznie niczego nie mogę dostać do jedzenia, NIE MA i tyle.
  • Głębokie jezioro z wyskocznią do wody z wysokości chyba z 5 metrów robi robotę, bardzo ciekawy i duży plac zabaw dla dzieci oraz piękny krajobraz miasta i zieleni z plaży gwarantują niezapomniane wspomnienia z tego miejsca.
  • Dni Mrągowa.Super.
  • Ciekawy plac zabaw dla dzieci.
  • 1 gwiazdka za podejście obsługi do problemu nie działającego cymbergaja, Panie stwierdziły, że to nie ich automaty a dzieciaki straciły 5-ke, przewody elektryczne od automatów wszędzie pod nogami!!!
  • Niejadalne „zapiekanki”. Gotowy półprodukt z niedopieczonym serem i ogromem sosu. W smaku jak obuwie. Polecam poszukać innego miejsca na posiłek.
  • ludzie umyjcie kibel jak chcecie mieć gości!!!
  • Miejsce BYŁO fajne, jednak to, co sobą reprezentuje obecnie przez nowych właścicieli to jedna wielka PORAŻKA.

 

Festiwal Cafe

  • Kupiłem lody pyszne jak to lody w lokalu nieprzyjemny zapach jak w wc
  • Kawa i lody pyszne. Zimne gofry Bardzo miła Pani współczuję pracy i przełożonego. Jedna osoba sprzedaje robi kawę, drinki, gofry, lody, a kolejka się powiększa za tą prace powinna brać podwójna wypłata.
  • Zimne wyschnięte gofry to stała oferta tego miejsca jak stwierdził młody człowiek obsługujący. Jesli lubisz cieplutkie świeżutkie to reklamacja nie jest wystarczającym argumentem w tym miejscu . Ale zawsze masz wybór zjeść lub oddać milczącej obsłudze . Gorycz rozczarowania popijam czarną z ekspresu. Pozdrawiam

 

zdj. nagłówkowe pobrane z jednej opinii.

„Sąd kapturowy” wydał wyrok na Mariana Mikszę.

„Sąd kapturowy” wydał wyrok na Mariana Mikszę.

Podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej, mieszkańcy którzy ją oglądali mogli na własne oczy zobaczyć jakie standardy debaty demokratycznej obowiązują w kraju „Dobrej Zmiany”. Analizując to co się dzieje na poziomie centralnym, niestety możemy pokazać takie same patologiczne wzorce i działania na poziomie lokalnym. A to jest już zatrważające!

Prezes zadecydował – „Zdrajców wykończyć”!

Sytuacja, do której doszło na wczorajszej sesji rady miejskiej związanej z odwołaniem radnego Mariana Mikszy z funkcji wiceprzewodniczącego wisiała w powietrzu już od jakiegoś czasu. Po „załatwieniu Wilka” przez zwolnienie jego żony z pracy, kolejny w kolejce był właśnie radny Marian Miksza.

Okazało się, że w czasie sesji jeszcze kilka chwil przed przysłowiową burzą „radni burmistrza”, nie znaleźli czasu i ochoty by omówić sprawy spółek miejskich, które są w coraz bardziej opłakanym stanie, a nawet „na minusie”. Jako radni, kolejny rok z rzędu nie mogliśmy zadawać pytań prezesom spółek bo późno, bo zmęczenie, ale znalazł się czas by wykonać „wyrok na zamówienie”.

W rolę „cyngla” wcielił się radny Rafał Czyżewski, który zgłosił do porządku obrad wniosek o rozszerzenie posiedzenia o punkt dotyczący odwołania Mariana Mikszy z funkcji wiceprzewodniczącego. Oczywiście „radni burmistrza” bez mrugnięcia okiem wprowadzili projekt uchwały z uzasadnieniem pod obrady czwartkowej sesji mimo, że wcześniej narzekali na zmęczenie i obszerność materiałów do przepracowania.

O ile wnioski o odwołania czy powołania są chlebem powszednim, to na uwagę zasługuje sposób wykonania tej „egzekucji”. Trzymająca władzę ekipa „radnych burmistrza” złożyła w dniu 25 sierpnia 2022 r. (dzień sesji) wniosek o odwołanie radnego Mariana Mikszy z zajmowanej funkcji. Jako powód swej decyzji podali – utratę zaufania.

Na pytanie radnego Waldemara Cybula do wszystkich z radnych, którzy podpisali się pod wnioskiem o przedstawienie tych zarzutów, które spowodowały tą utratę zaufania odpowiedzi w imieniu podpisanych udzielił Radny Czyżewski.

Okazało się, że błędem Mariana Mikszy było to, że nie wypełniał poleceń Stanisława a słuchał mieszkańców, swoich wyborców. Kolejny argument, który był powodem do odwołania go z zajmowanej funkcji to ZDRADA oraz informacjia, że to dzięki Burmistrzowi dostał się do rady. Przypomnijmy – Marian Miksza – 440 głosów, Stanisław Bułajewski – 279 głosów oddanych na kandydatów do RM w wyborach samorządowych. Radny powinien „honorowo” zrezygnować z mandatu!

Wisienką na torcie” w wypowiedzi Radnego Czyżewskiego była informacja, iż Marian Miksza upublicznił rozmowy, które na swojej grupie FB prowadziła „grupa trzymająca władzę”. Można by zapytać w tym miejscu, czy mamy tutaj do czynienia z lokalną „aferą maili Dworczyka”?

Wyrok był już podpisany!

Przy podejmowaniu uchwał, wnioskodawcy zobowiązani są do przygotowania projektu uchwały oraz uzasadnienia, które jest integralną częścią podejmowanej uchwały. Wymagana jest dodatkowo opinia prawna.

Okazuje się, że jak opozycja składa projekty uchwał do zaopiniowania przez radcę prawnego to musi to zrobić minimum na trzy dni robocze przed planowaną sesją. Wnioskodawcy z „sądu kapturowego” usługę prawną uzyskali od ręki!!!

Największą ciekawostką, która zasługuje na specjalną uwagę jest treść uzasadnienia do przygotowanej uchwały. Okazuje się, że wyrok został omówiony, zatwierdzony i zaakceptowany do wykonanie przez wnioskodawców jeszcze przed jego oficjalnym zgłoszeniem. Oczywiście odnosząc się do wzorców centralnych ciekawi jesteśmy kto dostanie „po łapkach” za skopanie tak mistycznego planu.

Składając wniosek pod obrady, radni w uzasadnieniu już wpisali, że przeprowadzili głosowanie i odwołali radnego Mariana Mikszę. Próby zatarcia tej wpadki podjął się radny Tarnowski, ale robił to bardzo nieumiejętnie.

Kto nie z nami to wróg!

Podsumowując cały ten żenujący spektakl widzieliśmy jak 11 radnych została pozbawiona swojego głosu i została podporządkowana „prezesowi”. Zastanawiająca jest jedna kwestia. Czy pokazowa „egzekucja” dokonana na radnym Marianie Mikszy jest sprawdzianem i pokazówką dla tych radnych, którzy będą mogli mieć za chwilę wątpliwości na kolejnych sesjach podejmując uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Komunika jest jasny – Kto nie z nami to wróg! A wrogów niszczymy.

Zaczynamy się bać o przyszłość naszego miasta z tak podporządkowaną Radą.

Radni MIS Mrągowo

Dlaczego mieszkańcy płacą za nieprzestrzeganie prawa przez Burmistrza dr. hab. Stanisława Bułajewskiego?

Dlaczego mieszkańcy płacą za nieprzestrzeganie prawa przez Burmistrza dr. hab. Stanisława Bułajewskiego?

Pan dr. hab. Stanisław Bułajewski został zaprzysiężony na stanowisko Burmistrza Miasta Mrągowo w dniu 22 listopada 2018 r. Od momentu objęcia swojego urzędu, informował wszem i wobec, że jest konstytucjonalistą oraz doktorem prawa. Zatrudnił w urzędzie miejskim „renomowane kancelarie prawne”, które mają odpowiadać za przestrzeganie obowiązujących przepisów. Ale w życiu bywa niestety inaczej. Szanowni Państwo, czy jako mieszkańcy Mrągowa zgadzacie się ponosić koszty za nie przestrzeganie obowiązujących przepisów, przez człowieka który zajmuje stanowisko Burmistrza Miasta Mrągowa? Czy może jednak dr. hab. Stanisław Bułajewski powinien pokryć koszty sądowe ze środków własnych?

Radni pytają – Burmistrz nie odpowiada.

Obejmując stanowisko Burmistrza dr. hab. Stanisław Bułajewski jako były samorządowiec musiał znać obowiązujące w samorządzie lokalnym przepisy wynikające z ustawy o samorządzie gminnym z dnia 8 marca 1990 r. – Dz.U. 2022 poz. 559, które w jasny sposób określają obowiązki, prawa oraz zadania, które spełnia Burmistrz czy radny. Na pewno znane też mu były przepisy wynikające z Ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.

Jednym z praw radnego jak i każdego obywatela jest możliwość zadawania pytań włodarzowi, które dotyczą działań związanych z gminą i stanowią tzw. informację publiczną – art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198)

Takich pytań kierowanych przez radnych Mrągowskiej Inicjatywy Społecznej do Burmistrza było bardzo dużo. Niestety zdecydowana większość z nich nie doczekała się odpowiedzi lub jeśli takowa została udzielona była w swej treści wymijająca, podszyta arogancją, butą czy wręcz kpiną wobec pytających.

Historia 3 pytań do Burmistrza

Takie trzy pytania skierowane do naszego włodarza, w trybie dostępu do informacji publicznej, skierował radny Waldemar Cybul a dotyczyły one:

Sprawa 1 – wniosek o wykaz obciążeń finansowych wystawianych na Urząd Miejski w Mrągowie z dnia 25 lutego 2021 r.

Sprawa 2 – wniosek o udostępnienie wykazów głosowania podczas korespondencyjnych sesji rady miejskiej z dnia 26 lutego 2021 r.

Sprawa 3 – wniosek o udostępnienie obciążeń finansowych wystawianych przez spółki miejskie na Urząd Miejski w Mrągowie z dnia 20 grudnia 2020 r.

Od momentu złożenia w/w zapytań, zaczęła się tzw. „zabawa w kotka i myszkę” pomiędzy Burmistrzem dr. hab. Stanisławem Bułajewskim a radnym Waldemarem Cybulem.

Dla tych, którzy nie chcą czytać wszystkich wysłanych, przesłanych, odebranych, potwierdzonych, uzupełnionych dokumentów prezentujemy skrót działań w postaci materiału filmowego. Wyglądało to mniej więcej tak:

Pan dr. hab. Stanisław Bułajewski, by nie udzielić odpowiedzi radnemu na zadane pytania, w trakcie prowadzonej wymiany korespondencji zasłaniał się różnymi kruczkami prawnymi, do których należy zaliczyć między innymi:

  • przesunięcie odpowiedzi o maksymalny czas wynikający z ustawy
  • przedstawienie przez radnego pełnomocnictwa do reprezentowania Klubu Radnych MIS
  • wskazania przez pytającego, że przesłane wnioski mają szczególną istotność dla interesu publicznego
  • kolejne przesunięcie odpowiedzi o maksymalny czas wynikający z ustawy
  • wezwanie radnego Waldemara Cybula jako wnioskodawcę do osobistego podpisania wniosku, który był wysłany pocztą elektroniczną z adresu mailowego, którym posługuje się on jako radny Rady Miejskiej

Efektem tej długotrwałej zabawy w wymianę korespondencji były decyzje administracyjne w sprawie odmowy udostępnienia informacji publicznej wydane w maju 2021 roku przez dr. hab. Stanisław Bułajewskiego.

W związku z odmową udzielenia odpowiedzi na zadane pytania, radny Waldemar Cybul złożył w dniu 25 maja 2021 r. odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie z wnioskiem o całkowite uchylenie wydanych decyzji administracyjnych wydanych przez dr. hab. Stanisław Bułajewskiego.

W dniu 30 czerwca 2021 r., Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Olsztynie po rozpatrzeniu złożonych odwołań wydało decyzję w którym rozstrzygnęło co następuje: uchylić w całości każdą z trzech decyzji będącą przedmiotem odwołania i przekazać sprawę organowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia. O rozstrzygnięciu Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie został poinformowany zarówno radny Waldemar Cybul oraz Burmistrz Miasta dr. hab. Stanisław Bułajewski. Mimo miażdżącego rozstrzygnięcia dla dr. hab. Stanisław Bułajewskiego, wydanego przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Olsztynie nasz włodarz miał za nic wydaną decyzję. Zapewne liczył, że sprawa się rozmyje lub radny Waldemar Cybul odpuści sobie kontynuację tych trzech wniosków.

Dlaczego Radni chronią Burmistrza mimo naruszenia obowiązujących przepisów?

Mimo jasnego rozstrzygnięcia wydanego przez SKO w Olsztynie, Burmistrz nie zajął się tematem lekceważąc tym samym wydaną decyzję wyższej instancji. W związku z biernością dr. hab. Stanisława Bułajewskiego, w dniu 8 września 2021 r. radny Waldemar Cybul złożył do Rady Miejskiej skargę na bezczynność Burmistrza w sprawie trzech złożonych wniosków.

Na uwagę zasługuje fakt, iż „radni popierający Burmistrza” z premedytacją odrzucili skargi na bezczynność chroniąc tym samym włodarza i jednocześnie zaakceptowali nieprzestrzeganie przepisów przez dr. hab. Stanisław Bułajewskiego (uchwała RM nr. XLII.13.2021, uchwała RM nr. XLII.14.2021, uchwała RM nr. XLII.12.2021)

W związku z podjętymi uchwałami odrzucającymi skargi na bezczynność przez „radnych popierający Burmistrza”, w dniu 10 kwietnia 2021 r. radny Waldemar Cybul wykorzystał przysługujące mu prawo i zaskarżył w/w uchwały do Wojewody Warmińsko-Mazurskiego.

Kolejne instancje zaangażowane by uzyskać odpowiedź na pytania w sprawie gminy?

Kolejnym krokiem podjętym przez radnego Waldemara Cybula, by uzyskać odpowiedź na zadane pytania, była decyzja o wysłaniu w dniu 25 listopada 2021 r. do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie, jako drugiej instancji, skargi na podstawie art. 227 Kodeksu postępowania administracyjnego oraz art. 101 a ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym. Skargę w związku przewlekłym i biurokratycznym załatwianiem spraw oraz naruszeniem praworządności w związku z niedopełnieniem obowiązków wynikających z decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie.

W dniu 17 grudnia 2021 r. radny Waldemar Cybul otrzymał odpowiedź z Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie, w której SKO stwierdza, iż w razie bezczynności (przewlekłego prowadzenia postępowania) podmiotu zobowiązanego do udostępnienia informacji publicznej polegającej na nie udostępnieniu tej informacji i nie wydaniu decyzji odmownej, podmiotowi którzy żądał udzielenia informacji służy wprost skarga do Sądu Administracyjnego.

Czy 13 to pechowa liczba dla Burmistrza?

W związku z informacją otrzymaną z Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie w dniu 13 stycznia 2022 r. radny Waldemar Cybuł przesłał do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargi:

Jeszcze w trakcie prowadzenia postępowania przez WSA pan Burmistrz imał się różnych działań i kruczków prawnych by uchronić swoją osobę od konsekwencji prawnych wynikających z naruszenia ustawy o dostępie do informacji publicznej. Przypomnijmy, że zapytania zostały złożone na koniec 2020 i początek 2021 roku.

Za działania Burmistrza dr. hab. Stanisław Bułajewskiego zapłacą mieszkańcy?!

Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpatrując złożone przez radnego Waldemara Cybula skargi wydał w kwietniu 2022 r. wyroki, (II SAB-Ol 29-22, II SAB-Ol 30-22, II SAB-Ol 31-22), które znajdziemy w Centralnej Bazie Orzeczeń Sadów Administracyjnych.

II SAB-Ol 29-22 – Wyrok

II SAB-Ol 29-22 – Wyrok

II SAB-Ol 29-22 – Wyrok

W każdym z trzech wyroków Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, że w świetle art. 4 ust. 1 u.d.i.p. nie budzi wątpliwości, że adresat wniosku, tj. Burmistrz jest podmiotem zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej, a żądana informacja stanowi informację publiczną, bowiem dotyczy funkcjonowania jednostki organizacyjnej, która wykonuje zadania publiczne i dysponuje majątkiem publicznym.

Ponadto sąd wskazał, że przesłanki udostępnienia informacji publicznej zostały spełnione, Burmistrz, do którego skierowano wniosek winien był podjąć działania prawem przewidziane w celu jego załatwienia. Ustawodawca przewidział, że jeżeli adresat wniosku dysponował żądaną informacją, winien on – zgodnie z art. 13 ust. 1 u.d.i.p. – udostępnić tę informację bez zbędnej zwłoki, nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania wniosku.

Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż rozpatrując wszystkie w/w skargi WSA wskazał, że od dnia […], tj. wydania przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzji uchylającej decyzję Burmistrza Miasta […] z dnia […], organ nie podjął, w reakcji na wniosek o udostępnienie informacji publicznej, przepisanego regulacjami u.d.i.p. działania, pozostawał zatem wobec tego wniosku w bezczynności i bezczynność ta trwała również w momencie wniesienia skargi do sądu.

Podsumowując temat wyroków, należy zauważyć, że WSA nakazał zwrócić koszty postępowania sądowego w łącznej wysokości 300 zł skarżącemu. Jednakże tymi kosztami obciążył organ tj. Gminę Miejską Mrągowo a nie sprawcę całego zamieszania czyli dr. hab. Stanisława Bułajewskiego.

Środki w kwocie 300 zł zostały wypłacone po imiennym wezwaniu dr. hab. Stanisław Bułajewskiego do wykonania wyroku w dniu 19 sierpnia 2022 r.

Wezwanie do wykonania wyroku 29-22

Wezwanie do wykonania wyroku 30-22

Wezwanie do wykonania wyroku 31-22

Szanowni Państwo, czy jako mieszkańcy Mrągowa zgadzacie się ponosić koszty za nie przestrzeganie obowiązujących przepisów, przez człowieka który zajmuje stanowisko Burmistrza Miasta Mrągowa? Czy może jednak dr. hab. Stanisław Bułajewski powinien pokryć koszty sądowe ze środków własnych?

Stan Miasta w 2021 r. oraz absolutorium dla działań Burmistrza – oświadczenie klubów

Stan Miasta w 2021 r. oraz absolutorium dla działań Burmistrza – oświadczenie klubów

Podczas XLIII Sesji Rady Miejskiej w Mrągowie, która odbyła się 30.06. głównym omawianym punktem był Raport o Stanie Miasta w 2021 r. Była to część procedury, która kończy się podjęciem uchwał o wotum zaufania uraz udzieleniem absolutorium Panu Burmistrzowi. Dla urzędującego włodarza każdego miasta jest to jedna z kluczowych uchwał, ponieważ odmowa udzielenia absolutorium może stać się przyczyną ogłoszenia REFERENDUM o ODWOŁANIE. Taka procedura obowiązuje co roku.

Ten rok jednak wyraźnie różnił się od poprzednich. Podczas głosowania „ZA” udzieleniem wotum zaufania było tylko 11 z 21 radnych Rady Miejskiej! Aż 10 radnych było PRZECIWKO. Minęło już kilka dni, ale brak jest tej informacji na stronie internetowej Miasta www.mragowo.pl i stronie facebookowej. Faktycznie nie ma powodu do chwalenia się.

Kluby Radnych Mrągowskiej wspólnoty Samorządowej oraz Mrągowskiej Inicjatywy Społecznej przygotowały wspólne oświadczenie w tej sprawie.

Transmisję z sesji znajdziesz pod tym linkiem:

https://crv.pl/sesja-archiwalna-warminskomazurskier-rada_miejska_mragowa-kadencja_1-sesja_56

Mrągowo, 30.06.2022 r.

Kluby radnych

Mrągowskiej Inicjatywy Społecznej

Mrągowskiej Wspólnoty Samorządowej

OŚWIADCZENIE

W SPRAWIE RAPORTU O STANIE MIASTA W 2021 r.

Kluby radnych po analizie informacji zawartych w Raporcie o stanie Miasta Mrągowa w 2021 r., zwłaszcza uwzględniając informację w nim NIE ZAWARTE, z których najważniejsze to m. in. słaba jakość zarządzania naszym miastem, brak sprawowania kontroli nad majątkiem miejskim, zwłaszcza jeśli chodzi o spółkę Mrongoville, na co wskazał raport NIKu, brak poszanowania funduszy publicznych oraz przepisów prawa np. wymiana nawierzchni ul. Kościelnej, aroganckie traktowanie rodzimych przedsiębiorców, a zwłaszcza brak planowania i realizacji nowych inwestycji miejskich sprawiają, że nie możemy zgodzić się z optymizmem Pana Burmistrza Stanisława Bułajewskiego i będziemy głosowali PRZECIWKO przyjęciu raportu.

Naszym mieszkańcom zwracamy uwagę na niektóre zapisy Raportu, które należy przedstawić realistycznie.

Rada Miejska przyjęła w 2021 r. na wniosek Pana Burmistrza kontrowersyjne uchwały, z których wymienić można:

– Uchwała XXI/9/2021 z 28.01.2021 w sprawie zamiaru połączenia spółek kapitałowych MECu i ZWiKU, czyli nieprzemyślany pomysł Pana Burmistrza. Burmistrz wprowadził wiele zamieszania i niepokoju wśród pracowników, ale od półtora roku nic nie słychać, by dążył do jej zrealizowania.

– Uchwała XXXI/13/2021 z 28.01.2021 w sprawie wyrażenia zgody na przystąpienie Gminy Miasto Mrągowo do współpracy partnerskiej w celu realizacji projektu pn. „Modernizacja linii kolejowej nr 223 Czerwonka-Biskupiec-Mrągowo-Mikołajki-Orzysz” w ramach Programu Kolej Plus, która okazała się tylko nieudanym zabiegiem PRowym Burmistrza, odkrywając jednocześnie jego słabe zdolności negocjacyjne.

Niepokoją następujące zapisy raportu:

  • Skokowy wzrost nakładów na administrację publiczną o aż 20,13% do prawie 9 mln zł, czego nie da się wytłumaczyć podwyżkami wynagrodzenia pracowników, bo te nastąpiły z końcem 2021 r.

  • Coraz większy bałagan w jednostkach podległych spowodowany m in. nagłymi zmianami kadrowymi w 8 na 12 instytucji. Zaznaczyć należy, że większość kadry zarządzającej nie miała wcześniej związku z naszym miastem.

Poprzedni rok był kolejnym rokiem niezrealizowania obietnic wyborczych Stanisława Bułajewskiego, z których można wymienić te najważniejsze np.: budowa miejskiego ośrodka SPA z basenami, tężniami – dostępnego dla wszystkich; budowa nowoczesnych tras rowerowych i biegowych; (niezależnie od budżetu obywatelskiego) oddanie do dyspozycji Radom Seniora i Radom Młodych) do 1% budżetu miasta na tzw. Inicjatywy Obywatelskie, budowa Skateparku dla dzieci i młodzieży z prawdziwego zdarzenia; uregulować, poprzez podjęcie stosownych uchwał kwestię preferencji dla mrągowskich firm biorących udział w przetargach miejskich; wprowadzić przyjazną Platformę Komunikacji oraz współpracy między mieszkańcami, inwestorami a urzędem miasta; stopniowo obniżać podatki lokalne, odblokować większe tereny pod budownictwo wielorodzinne w takim zakresie by ceny metra nowobudowanych mieszkań spadły o ok. 20% – 30%; przeznaczyć większe tereny pod budownictwo jednorodzinne sprzedając działki przygotowane pod budowę, tzn. działki w pełni uzbrojone, aby uniknąć obecnego chaosu i zachować „ład budowlany”; każdego roku oddać do użytku minimum jeden komunalny budynek wielorodzinny; będziemy pracować nad projektem połączenia jezior mrągowskich ze szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich.

Z wyrazami szacunku,

Jakub Doraczyński                              
                                                                                                                                         Robert Wróbel
Przewodniczący Klubu Radnych   
                                                                                                             Przewodniczący Klubu Radnych
Mrągowskiej Wspólnoty Samorządowej               
                                                                                                     Mrągowskiej Inicjatywy Społecznej
Kontrowersyjne plany Burmistrza Bułajewskiego

Kontrowersyjne plany Burmistrza Bułajewskiego

Plan zagospodarowania przestrzennego miasta to jeden z najważniejszych dokumentów miejskich, ponieważ określa przeznaczenie, warunki zagospodarowania i zabudowy terenu, a także rozmieszczenie inwestycji na terenie miasta. Można budować tylko tak, jak pozwala ten dokument. Podczas prac nad dokumentem mieszkańcy, ale i inwestorzy mogą zgłaszać swoje postulatu do Burmistrza. On może je uwzględnić lub nie. Od wyłożenia projektu dokumentu w dniu 1.06. trwa dyskusja nad jego zapisami, ponieważ zawarte są tam rozwiązania kontrowersyjne, jak np. tunel przecinający skwer Jana Pawła II czy budowa wieżowców z 10 kondygnacjami. Proponowane rozwiązania zbyt daleko wychodzą naprzeciw pragnieniom inwestorów, a wbrew interesowi mieszkańców, którym zabierze się wspólną przestrzeń publiczną, budując nowe „apartamentowce” zbyt blisko dróg komunikacyjnych. Zebraliśmy dla Państwa argumenty, które zostały zaprezentowane w mediach społecznościowych przez naszych mieszkańców.

Dotychczas zorganizowane zostały następujące spotkania publiczne:
13 czerwca 2022 Dyskusja Publiczna (w ramach konsultacji społecznych) w Urzędzie Miejskim w Mrągowie
W ramach spotkań Mrągowo Sz(t)uka Dialogu) w Restauracji Polonia
14 czerwca 2022 godz. 17-20 RozmawiaMY o mieście szytym na miarę
15 Czerwca 2022 godz. 16-19 RozmawiaMY o mieście szytym na miarę (kontynuacja rozmów)
https://www.facebook.com/MragowoSztukaDialogu

 

Alicja Łotysz-Pogorzelska

9 czerwca o 17:31 
Ktoś może mi wyjaśnić CO ZA IDIOTA wymyślił przecięcie doskonale prosperującej promenady w centrum Mrągowa ruchliwą ulicą?? ⁉️ By stworzyć jakiś plac? Miejsce spotkań?
Kto chętny siedzieć przy zatłoczonej ulicy?
A przejście nad jezioro przez tę ulicę? Może światła wstawmy – będzie miejsko, światowo – Plac Zbawiciela 2 nam powstanie.
Jest świetny ciąg komunikacyjny od ratusza do mola, założenie osiowe, z dominantą krajobrazową – miejsce uwielbiane przez turystów i myślę, że przez mieszkańców również.
Ktoś mi wyjaśni kto i ile wziął, by wprowadzać tak niekorzystne zmiany w tkance miasta, w układzie urbanistycznym?
Chętnie się dowiem z iloma urbanistami to było konsultowane, z iloma architektami krajobrazu i który konserwator na taką bzdurę (i za ile?) się zgodził!?!?!?! 🤬😡
Poniżej wycinek z nowego miejscowego planu zagospodarowania – ulica (wygląda na dwukierunkową) przecina promenadę tuż za pomnikiem papieża. Zaznaczyłam newralgiczne miejsca.
Może mieszkańcy nawet nie wiedzą, co się szykuje…
Czy były jakiekolwiek konsultacje społeczne?
Czy były przeprowadzone badania socjologiczne uczestników ruchu w tym terenie – jak wygląda życie w tej przestrzeni publicznej?
Czy ktokolwiek z planujących zajrzał choćby do podstawowych opracowań jak projektować miasto?
Znajomych serdecznie proszę o udostępnienie. Liczę, że uda się nie dopuścić do degradacji centrum naszego miasta.
Czasu jest trochę, wg ogłoszenie:
każdy kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego oraz w prognozie oddziaływania na środowisko może wnieść uwagi w nieprzekraczalnym terminie do dnia 21 lipca 2022 roku.
Mamy szansę, więc zróbmy coś z tym.
Ciąg dalszy historii mrągowskich… głos mój, jako mieszkanki i architektki krajobrazu
„plan” zagospodarowania miasta
piszę w cudzysłowie, bo z koncepcją nie bardzo to coś ma wspólnego 🤦‍♀️
▪️ Zieleń wysoka rozstawiona jakby byk naszczał (wybaczcie kolokwializm, ale nic delikatniejszego nie przychodzi mi do głowy), nawet papieżowi na głowie jakieś drzewko wyrosło 🌳🌲🌳🌲
▪️ w części notorycznie zalewanej i podmokłej, gdzie teraz są byliny część roślin jednorocznych – tona nowych drzew – park kolejny się szykuje, może nawet zdrojowy?
▪️ W tkankę miasta w ten „nowy rynek” wrzucona kolejna fontanna⛲️ z ławką (chyba) w kształcie kompletnie oderwanym od genius loci (ciekawe czy ilustrator poniższego wie, cóż to takiego)
▪️ parasolek i stolików co nie miara, turyści zalegną
▪️ zniknęły miejsca parkingowe – być może planowany jakiś piękny nowy parking poza centrum?
Chociaż, w zasadzie kilka widzę, wzdłuż ulicy, gdzie parking taksówek – ale w sumie też tam drzewa, więc co 2 miejsce raczej „wypadnie”
„piękny” plac powstanie – w sam raz na wiec partyjny bądź pochód 1-majowy (wiadomo, potrzeba takich spendów ogromna)
kolorowanka, nie powiem, odcienie całkiem całkiem
Tak właśnie przez „specjalistów” mamione są osoby nieznające się na projektowaniu, a kupujące oczami, bo kolorowo.
Nad koncepcją powinny pracować zespoły projektowe z urbanistą, architektem krajobrazu, konserwatorem – miesiącami, nie w 2 dni
I nie urzędnicy, dyrektorzy czy inni na stołkach, tylko SPECJALIŚCI z danej dziedziny.
W zasadzie to powinno być kilka koncepcji, a najlepiej konkurs
Jeśli już tak bardzo potrzebny jest plac, rynek, miejsce spotkań czy jak to tam się ma zwać (podobno to INICJATYWA MIESZKAŃCÓW?), może zostawmy tę naszą promenadę (kwadrat czerwony), z której jesteśmy dumni, gdzie w okolicy spotykają się 3 wyznania (ewangelicka, katolicka, prawosławna, co podkreśla naszą tożsamość.
Zaplanujmy mądrze przedpole ratusza (kwadrat niebieski), by służyło i mieszkańcom i turystom przez następne pokolenia, nie tylko do następnych wyborów
22 czerwca o 21:22 
TWOJE MRĄGOWO – zmiany śródmieścia
Niebawem Radni Mrągowa mają podjąć decyzję w sprawie zmian zabudowy i układu dróg w mieście. Szczegółowe plany można oglądać do 30 czerwca 2022 r. w Urzędzie Miasta lub na stronie www.voxly.pl/mragowo Uwagi można zgłaszać do 21 lipca 2022r.
Oto niektóre propozycje zmian władz miasta:
1..Przecięcie pasażu spacerowego między Ratuszem, a Jeziorem Czos. Ulica Roosevelta miałaby być przedłużona w kierunku Kościoła Ewangelickiego i skręcać w lewo do ul. Ratuszowej przy sklepie sportowym. Nowa droga zaburzyłaby bezpieczny deptak od pomnika do mola.
2..Budynek o wysokości 10 pięter na terenie dawnego dworca autobusowego, przy Rondzie Kresowiaków. Taki wieżowiec górujący nad całą okolicą zmieni postrzeganie Mrągowa z klimatycznego, zabytkowego i sielskiego miasta na zagęszczone o wielkomiejskim charakterze.
3. Siedem budynków o wysokości 7 pięter w miejscu zakładu „Warmia” i dworca autobusowego przy ul. Kolejowej. Wieżowce na tym wzniesieniu zdominują widok na Mrągowo. Staną się symbolem i wielkomiejskim „witaczem” spokojnej dotychczas miejscowości.
4. Poza tym zaplanowano stawianie prywatnych pomostów przy u. Giżyckiej, gdzie są miejsca lęgowe chronionych gatunków ptactwa wodnego, piętrowe parkingi, a inne zmiany zobacz na www.voxly.pl/mragowo
Jakiego Mrągowa chcemy?
Czy takie zmiany Ci się podobają? Zastanów się, porozmawiaj z sąsiadami, skontaktuj się ze swoim radnym i pomóż mu podjąć decyzję. Jeśli zgodzisz się z pisemnymi uwagami innych sprzeciwiających się osób, wesprzyj ich swoim podpisem, o który niebawem poprosimy.
17 czerwca o 23:31 
Minęło kilka tygodni odkąd zaczęliśmy rozmawiać o tym, co nas niepokoi w nowym projekcie planu zagospodarowania przestrzennego Mrągowa. Najpierw rozmawialiśmy między sobą, w małych lub większych grupkach, potem do dyskusji włączyły się media (dzięki, Radio Olsztyn!), następnie mieliśmy szansę uczestniczyć w dyskusji publicznej organizowanej przez Urząd Miejski oraz w dwóch spotkaniach RozmawiaMY o… Mieście szytym na miarę. Mrągowo Sz(t)uka Dialogu.
Mam wrażenie, że przez ten czas w przestrzeni naszego miasta zaszła jakaś zmiana. Na początku każdy, z kim poruszałam temat zmian w planie robił zdziwioną minę, kręcił z niedowierzaniem głową i mówił: niemożliwe, ulica ma przecinać deptak? 10 pięter przy rondzie i 7 pięter na terenie byłej Warmii? Kto to wymyślił? Dlaczego nic nie wiemy? Dzisiaj spotykam ludzi w różnych miejscach miasta i to oni mnie zaczepiają, dopytują, drążą temat: Kto chciał takich zmian w planie? Komu zależy, żeby te zmiany przeszły po cichu? Dlaczego nikt nas nie pyta o zdanie? Co możemy zrobić, jak zainterweniować?
Wierzę, że tego procesu nie da się już zatrzymać. I niech on trwa! Niech będzie zasilany naszym oburzeniem, gniewem, naszą miłością do miasta i nadzieją na to, że mamy realny wpływ na kształt naszego miejsca do życia.
I właśnie te słowa przychodzą do mnie jako hasło, które oddaje ducha miasta dużo lepiej, niż „Festiwalowe Mrągowo”.
„Mrągowo – miasto do życia”. Miasto, które nie gaśnie po festiwalowym sezonie. Miasto, w którym planujemy zmiany tak, by zawsze w pierwszej kolejności sprzyjały mieszkańcom, korzystającym z miejskiej infrastruktury przez cały rok. Miasto, które rękami swoich mieszkańców potrafi o siebie zadbać!
Dlatego nie przestawajMY rozmawiać. RozmawiajMY o tym, jak działać. A potem działajMY tak, by za kilka lat nie pluć sobie w brodę, że mogliśmy coś zrobić, ale zamiast tego biernie przyglądaliśmy się, jak ktoś zasłaniając się hasłami w stylu „Mrągowo musi być nowoczesne, nie róbmy z niego skansenu”, chce zamienić wyjątkowe miasteczko ze zdjęcia w niezgrabnego Frankensteina, gdzie do pięknej, historycznej sylwetki będą na siłę przyszywane „nowoczesne”, pokraczne elementy.

Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz art. 39 ust. 1 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, każdy kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego oraz w prognozie oddziaływania na środowisko może wnieść uwagi w nieprzekraczalnym terminie do dnia 21 lipca 2022 roku.
Uwagi należy składać na piśmie do Burmistrza Miasta Mrągowa, 11-700 Mrągowo, ul. Królewiecka 60A. Dzięki portalowi voxly.pl można automatycznie wygenerować pismo z uwagami i następnie przesłać je za pomocą portalu lub drogą elektroniczną na adres e-mail: [email protected]; ePuap:/ummragowo/SkrytkaESP z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy. Wygenerowane pismo można również wydrukować podpisać i przesłać je w formie papierowej na wskazany wyżej adres.

Ogłoszenie-Obwieszczenie Burmistrza Miasta Mrągowa o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu śródmieścia w Mrągowie, wraz z prognozą oddziaływania na środowisko:
https://bipmragowo.warmia.mazury.pl/6919/ogloszenie-obwieszczenie-burmistrza-miasta-mragowa-o-wylozeniu-do-publicznego-wgladu-projektu-miejscowego-planu-zagospodarowania-przestrzennego-terenu-srodmiescia-w-mragowie-wraz-z-prognoza-oddzialywania-na-srodowisko.html

Kontrowersyjny apartamentowiec w światowej cenie powstanie w Mrągowie.

Kontrowersyjny apartamentowiec w światowej cenie powstanie w Mrągowie.

Wraca sprawa apartamentowca przy ul. Giżyckiej. Inwestor rozpoczął sprzedaż mieszkań i od razu pobił cenowy rekord! Na sesjach Rady Miejskiej w marcu i sierpniu 2021 r. dyskutowano o wydaniu zgody na tą inwestycje. Radni MISu oraz MWS podkreślali m.in. spekulacyjny charakter takiego budownictwa. Budowa takich mieszkań przez kapitał zewnętrzny sprzyja wzrostowi cen, a tym samym działa przeciwko mieszkańcom. Bo czy kogoś stać by zapłacić aż 14 tys. zł/m2?

Jak doszło do budowy apartamentowca w takiej cenie?!

Inwestor od początku powoływał się na ustawę o ułatwieniach w budownictwie mieszkaniowym, która zezwala na budowę obiektów niezgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania, czyli prawem miejscowych. Gdy inwestor po raz pierwszy wystąpił o zgodę, Pan Burmistrz Bułajewski miał problem z przekonaniem większości radnych. Po kilku miesiącach, kosmetycznych zmianach projektu, sprzeciwie okolicznych mieszkańców i burzliwej dyskusji inwestycja została zaakceptowana. Ustawodawca założył ułatwienia dla budownictwa mieszkalnego upraszczając procedury. Niestety jest to często nadużywane przez inwestorów, zwłaszcza gdy znajdzie się przychylna władza miejscowa.

Wnioski z marcowej sesji:

Inwestor maksymalizuje zyski, kosztem przestrzeni miejskiej. Budynek jest za duży w stosunku do okolicznych zabudowań, nie spełnia warunków planu zagospodarowania, jest aż o ⅓ za wysoki, zajmuje też zbyt wiele miejsca na działce kosztem terenów zielonych. Nie ma odpowiedniej liczby miejsc parkingowych. Te wszystkie przesłanki każą wyciągnąć wniosek, że w Mrągowie powstanie budynek z apartamentami lub pokojami do wynajęcia. Tylko w taki sposób można tłumaczy maksymalizację zysków przez budowę tak dużej ilości małych mieszkań, które będą nadawały się do czasowego w nich przebywania a nie wygodnego mieszkania. Zamiejscowy inwestor zrujnuje mieszkańcom tamtą część miasta, w imię zysków, które nie pozostaną w Mrągowie. A miasto pozostanie z problemem “hotelu”, który ma za mało miejsc parkingowych.

Więcej o argumentach „za” i „przeciw” z sesji Rady Miejskiej:

Kolosalna inwestycja dzięki Panu Burmistrzowi Bułajewskiemu?

Podczas sesji sierpniowej Radni ostatecznie wyrazili zgodę.

Biorąc pod uwagę opinie, które wpłynęły w tej sprawie do Urzędu Miejskiego z różnych instytucji śmiało można powiedzieć, że to Rada Miasta i radni w niej zasiadający ponosi wszelką odpowiedzialność, za wyrażenie zgody na tę inwestycję! Nasuwa się tylko pytanie: dlaczego Pan Burmistrz Stanisław Bułajewski oraz większość Rady Miejskiej poparła tak szkodliwy dla miasta wniosek inwestora budowlanego?

Więcej o dyskusji na sesji sierpniowej:

Co jest złego w budowie marynistycznego apartamentowca w Mrągowie?

Inwestor rozpoczynając sprzedaż mieszkań potwierdza obawy!

Inwestor poszukuje klientów hasłem:

„Idealna lokata kapitału, wymarzony apartament na wakacje w samym sercu Krainy Wielkich Jezior Mazurskich!”

Większość mieszkań jest niewielkich. Z pewnością nie dla rodzin z dziećmi.

https://www.otodom.pl/pl/oferta/apartament-z-widokiem-na-jezioro-na-mazurach

Średnia cena mieszkania wynosi 14 tys zł/m2. To więcej niż średnia cena mieszkań w Warszawie! Według jednej z warszawskich firm zajmującej się handlem nieruchomościami obecnie średnia cena m2 w stolicy wynosi 11 900 zł: https://sonarhome.pl/ceny-mieszkan/warszawa

Niestety sprawdziły się najgorsze obawy radnych MISu i MWS! Powstaje pytanie, dlaczego inni radni tego nie dostrzegli i niestety nie zastanowili się nad racjonalnymi argumentami? Dlaczego Pan Burmistrz dr hab. Stanisław Bułajewski tak bronił tej inwestycji, która ma znamiona inwestycji spekulacyjnej?

W każdym razie potwierdza się tym samym, że nowa inwestycja nie jest na mrągowską kieszeń. Po podwyżce wynagrodzenia dla Pana Burmistrza, który zarabia obecnie więcej niż prezydent Warszawy, a dodatkowo pracuje jeszcze jako wykładowca akademicki, osiągnęliśmy też warszawskie ceny nieruchomości.

Ile zarabia prezydent Warszawy: www.eska.pl/warszawa/rafal-trzaskowski-dostal-podwyzke-ile-zarabia-prezydent-warszawy

Czy Pan Burmistrz Stanisław Bułajewski zna swój program wyborczy?

W kampanii wyborczej kandydat Bułajewski obiecywał bardzo dużo. Ile zrealizował po czterech latach? Wiadomo, że większość obietnic jest nie do zrealizowania, ale czy to nie dzięki nim wygrał wybory? Może już czas rozliczać Pana Burmistrza z obietnic złożonych mieszkańcom? Oto niektóre:

– Budowa miejskiego ośrodka SPA z basenami, tężniami – dostępnego dla wszystkich,

– reaktywowanie we współpracy z Gminą Mrągowo – Góry Czterech Wiatrów (G4W),

– stworzyć klaster gospodarczy, w ramach którego będą budowane dobre relacje między podmiotami gospodarczymi, naukowymi i społecznymi w celu rozwoju gospodarczego,

– uregulować, poprzez podjęcie stosownych uchwał kwestię preferencji dla mrągowskich firm biorących udział w przetargach miejskich,

Wśród obietnic czytamy:

odblokować większe tereny pod budownictwo wielorodzinne w takim zakresie by ceny metra nowobudowanych mieszkań spadły o ok 20% – 30%;

Tę obietnicę pozostawiamy bez komentarza!

Zobacz pełny program wyborczy Stanisława Bułajewskiego:

Program wyborczy KWW Stanisława Bułajewskiego

Odpowiedzialność radnych

Co do powiedzenia mieszkańcom mają radni, którzy w ślad za Burmistrzem „przekonywali”, że jest to inwestycja dla Mieszkańców? Mamy pierwszą inwestycję w mieście, która ma ewidentnie charakter spekulacji na rynku mieszkaniowym. Klientami będą zapewne osoby, które będą zarabiały na wyższych cenach wynajmu turystycznego w sezonie letnim. Nie będzie to niestety z korzyścią dla mieszańcowy, bo jeśli będzie więcej takich inwestorów i zwiększymy popyt kapitału zewnętrznego, to niestety mieszkańcy nie będą mogli „konkurować” z Warszawką.

Co ustali Komenda Wojewódzka Policji?

W sprawie niejasności odnośnie tej inwestycji, już od wielu miesięcy, sprawę prowadzi policja pod kątem osiągnięcia korzyści przez funkcjonariusza publicznego. Przepytani na okoliczność zostali, jeśli nie wszyscy, to większość radnych. Na wyniki śledztwa czekamy.

Droga jak szwajcarski ser! Urzędowe perypetie z ul. Rynkową

Droga jak szwajcarski ser! Urzędowe perypetie z ul. Rynkową

W dniu wczorajszym na profilu Spotted & Społeczność & Info – Mrągowo pojawił się post dotyczący dziur na ul. Rynkowej. Dla osób, które nie znają dokładnie naszego miasta wyjaśniamy, że temat dotyczy łącznika między największym osiedlem, tj. os. Mazurskim a ul. Mrongowiusza i Okulickiego. Sam post wywołał dość burzliwą dyskusję na temat stanu nawierzchni naszych ulic. Dodajmy, w tym miejscu, że temat (ul. Rynkowa) był monitowany w UM przez naszych radnych już w maju ub., ale jak widać po ilości dziur w drodze nie udało się tego problemu rozwiązać. Co było tego przyczyną?

Kto zapłaci za naprawę uszkodzonych aut na ul. Rynkowej?

Treść wpisu: https://www.facebook.com/groups/mragowo/permalink/2782450252059356/

Odwołując się do opublikowanego postu postanowiliśmy pokazać Państwu jaki szacunek dla mieszkańców, ich bezpieczeństwa ma zarządzający naszym miastem. Otóż w sprawie dziur
i uszkodzeń na ul. Rynkowej już prawie rok temu zwróciliśmy się z interpretacją do Pana Burmistrza (interpelacja z dnia 17 maja 2021 r.), w której informowaliśmy o złym stanie nawierzchni ulicy Rynkowej oraz uszkodzeniach przy włazach studzienek kanalizacyjnych.

Pierwsza interpelacja w sprawie ul. Rynkowej – 2021.05.17

W dniu 31 maja 2021 r. otrzymaliśmy odpowiedź, w której to Burmistrz Bułajewski zarzucił nam, że nasza interpelacja, informacja, pismo, wniosek czy jak byśmy tego nie nazwali, nie spełnia wymogów ustawy o samorządzie gminnym. W związku z tym, nie może być rozpatrzona jako interpelacja, tj. pozostanie bez rozpatrzenia. Po udzieleniu wykładu na temat, jak powinna wyglądać wzorcowa interpelacja Pan Burmistrz był łaskaw udzielić nam kilku wyjaśnień w przedmiotowej sprawie.

W swojej odpowiedzi zapewniał nas i uspokajał, że sytuacja studzienek jest na bieżąco monitorowana a urzędnicy właściwego referatu dokładają wszelkich starań w zakresie doraźnych remontów, jak również przekazywania zgłoszeń do Zakład Wodociągów i Kanalizacji, który jako administrator urządzeń sieci wodociągowo-kanalizacyjnej dokonuje napraw.

Odpowiedź UM na interpelację w sprawie ul. Rynkowej – 2021.05.31

Po upływie pewnego czasu od otrzymanej odpowiedzi postanowiliśmy zweryfikować sytuację na ul. Rynkowej i sprawdzić stan nawierzchni. Niestety po dokonaniu wizji lokalnej okazało się, że ilość ubytków nie ulega zmniejszeniu, ale wręcz powiększyła się. Dlatego też postanowiliśmy zapytać bezpośrednio Zakład Wodociągów i Kanalizacji, który jak informował nas Pan Burmistrz jest administratorem urządzeń sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, o przyczynę niewykonania remontu na ul. Rynkowej. W swoim zapytaniu z dnia 27 października 2021 r. pytaliśmy między innymi o to czy w okresie od 17 maja 2021 r. spółka ZWiK otrzymała zgłoszenia dotyczące naprawy doraźnej studzienek kanalizacyjnych na ul. Rynkowej.

Pytanie do ZWiK w sprawie ul. Rynkowej – 2021.10.27

W dniu 02 listopada 2021 r. otrzymaliśmy odpowiedź od Dyrektora spółki ZWiK. Otrzymana odpowiedź była dla nas bardzo zaskakująca. Okazuje się, że miasto poprosiło spółkę o sprawdzenie studzienek na ul. Rynkowej pod kątem ich naprawy. Po dokonanej analizie, do miasta została przesłana przez spółkę ZWiK oferta naprawy 28 studzienek (wymiana włazów wraz z podbudową i odtworzeniem nawierzchni). Niestety zdaniem włodarzy miasta kwota 31 600,00 zł netto była zbyt wysoka i miasto zleciło naprawę tylko czterech największych dziur. A co z pozostałymi?

Odpowiedź ZWiK w sprawie ul. Rynkowej – 2021.11.02

Czy w budżecie brak pieniędzy na remont ale są na podwyżkę wynagrodzenia Burmistrza?

Warto w tym miejscu zadać sobie pytanie o stan finansowy miasta? Jaki jest stan faktyczny, jeśli koszt wykonania naprawy nawierzchni na ul. Rynkowej za kwotę 31 600,00 zł netto jest zbyt wysoki a Pan Burmistrz zgłasza do środków pochodzących z Polskiego Ładu wykonanie zadaszenia amfiteatru za ok. 20 milionów złotych. Czy nie warto było zgłosić naprawy tej ulicy jak i kilku innych, które pilnie tego wymagają???

Szybka droga – ulicy Torowej?

Na uwagę mieszkańców os. Mazurskiego zasługuje temat nowej drogi na ul. Torowej. Otóż po drugiej stronie torów kolejowych miasto zleciło wykonanie dodatkowej drogi do ogrodów działkowych. Ta inwestycja jest również owiana dziwną tajemnicą. Do dzisiaj nikt z UM nie odpowiada nam na podstawowe pytania o to ile kosztuje nas ta inwestycja i w jakim celu jest realizowana?!

W dniu 01 grudnia 2021 r. po odpowiedzi otrzymanej ze ZWiK Mrągowo, postanowiliśmy ponownie zapytać o sprawę remontu ul. Rynkowej Urząd Miasta. W swoim piśmie z dnia 01 grudnia 2021 r. pytamy między innymi:

„W odpowiedzi podpisanej przez Pana z dnia 31 maja 2021 r., uspokajał nas Pan, że sytuacja studzienek jest na bieżąco monitorowana a urzędnicy dokonują wszelkich starań w zakresie doraźnych remontów oraz przekazują zgłoszenia do właściwego organu, tj. ZWiK Mrągowo, który jest administratorem urządzeń sieci wodociągowo-kanalizacyjnej. Niestety stan studzienek i nawierzchni ul. Rynkowej od maja br. niestety nie uległ poprawie mimo pańskich zapewnień.”

Kolejne pismo do UM w Mrągowie w sprawie ul. Rynkowej – 2021.12.01

Dodajmy, że zapytanie z 01 grudnia 2021 r. zostało do Urzędu Miasta skierowane za pośrednictwem Przewodniczącego RM, który interpelację przekazuje do Burmistrza. Zgodnie z wcześniej przytaczaną przez Burmistrza ustawą o samorządzie gminnym, ma on ustawowy OBOWIĄZEK do udzielenia odpowiedzi na interpelację lub zapytanie radnego w terminie 14 dni. Niestety kolejny raz Burmistrz Bułajewski, który przypomnijmy jest doktorem prawa, zlekceważył zapytania kierowane w imieniu mieszkańców przez naszych radnych.

Przepychanki na kruczki prawne?

W dniu 19 stycznia 2022 r. radny Waldemar Cybul, otrzymał odpowiedź z UM, która o dziwo datowana była na 14 stycznia 2022 r. Dziwić może fakt, że mail dociera dopiero pięć dni od momentu podpisania pisma oraz ponad miesiąc od złożenia interpelacji. Skąd takie działania Burmistrza wyjaśnimy poniżej.

W swoim piśmie nasz włodarz próbuje zatuszować brak odpowiedzi na złożoną interpelację (01.12.2002r.) zasłaniając się artykułem 63 kpa. i stwierdzeniem, że podania wnoszone mailem nie będą rozpatrywane. Jednakże Pan Burmistrz zapomniał o tym, że złożone pismo było interpelacją kierowaną za pośrednictwem Przewodniczącego RM i w formie drukowanej jest składane do sekretariatu UM.

Odpowiedź z UM w Mrągowie w sprawie interpelacji – 2022.01.14

Należy się w tym miejscu wyjaśnienie skąd taka nerwowość u naszego Burmistrza. Jak pisaliśmy wyżej, pismo w sprawie ul. Rynkowej wysyłane było do UM w formie interpelacji radnego. Burmistrz ma OBOWIĄZEK odpowiedzi na taką interpelację w ciągu 14 dni od jej złożenia. Jak już wiemy, taka odpowiedź nie wpłynęła w wymaganym terminie. Dlatego w związku z lekceważeniem obowiązków jakie ciążą na Burmistrzu, w dniu 07 stycznia 2022 r. radny Waldemar Cybul złożył skargę do Rady Miejskiej na bezczynność Burmistrza.

Treść skargi na bezczynność Burmistrza – 2022.01.07

Jak już łatwo zauważyć i wywnioskować, nerwowe pismo dotyczące braku rozpatrzenia odpowiedzi na interpelację z dnia 01 grudnia 20221 r. jest próbą uniknięcia odpowiedzialności za niedopełnienie swoich obowiązków. Na najbliższej sesji Rady Miejskiej, tj. 24 lutego 2022 r. zapytamy co dalej remontem na ul. Rynkowej. Natomiast radni, już po raz kolejny, będą musieli się pochylić nad rozpatrzeniem treści skargi i podjąć decyzję czy Burmistrz nie dopełnił swoich obowiązków. Zobaczymy jak zachowają się i zagłosują radni z ekipy Burmistrza. Czy zaakceptują łamanie przepisów ustawy o samorządzie gminnym?!

Nie zmienia to faktu, że problem dziur na ulicy Rynkowej nie został rozwiązany a mieszkańcy coraz bardziej narzekają. Stan drogi stanowi niebezpieczeństwo dla poruszających się po niej pojazdów. Dlatego raz jeszcze skierowaliśmy do UM pismo w tej sprawie.

Kolejne zapytanie do Burmistrza – 2022.02.07

Panie Burmistrzu, zachęcamy kolejny raz z tego miejsca do pracy nad sprawami, które dotyczą mieszkańców tego miasta!

A co sądzą Państwo na temat tak załatwianych problemów mieszkańców naszego miasta? Czy tak powinien postępować gospodarz, który wybrany jest dla wszystkich nie tylko tych swoich?

Czego politycy nie mówią w sprawie modernizacji linii kolejowej do Mrągowa?

Czego politycy nie mówią w sprawie modernizacji linii kolejowej do Mrągowa?

Około rok temu w naszym mieście zaczęło być głośno o modernizacji linii kolejowej prowadzącej  przez Mrągowo i powrocie kolei. Radni Mrągowskiej Inicjatywy Społecznej oraz Mrągowskiej Wspólnoty Samorządowej wielokrotnie wskazywali, że sprawa modernizacji linii kolejowej powinna być realizowana w ramach struktur rządowych, bo samorządów lokalnych po prostu nie stać finansowo na tak duże inwestycje. Ze względu na charakter inwestycji projekt będzie „rozgrywał” się ponad naszymi głowami.

W całą akcję bardzo zaangażował się Burmistrz Stanisław Bułajewski, który jako jedyny przedstawiciel samorządów, których na trasie linii kolejowej nr 223 jest aż dziesięć, udał się do ministra Horały w celu podpisania porozumienia. O jednoosobowym podpisaniu dokumentów w świetle kamer, Burmistrz poinformował dopiero po fakcie radnych Rady Miejskiej oraz mieszkańców. Niestety już wtedy było jasne, że są to wyłącznie działania o charakterze medialnym, gdyż Burmistrz nie ma żadnej „mocy sprawczej”.

Po roku od głośnych zapewnień o sukcesie, które prezentował Pan Burmistrz Bułajewski warto zadać następujące pytania:
Dlaczego poziom decyzyjny tylko w niewielkim stopniu dotyczy samorządów lokalnych?
Dlaczego wmawia się mieszkańcom, że udział finansowania kolei zależy od udziału samorządów?
Czy i kiedy dojdzie do modernizacji linii kolejowej nr 223?

W dniu 26.01.2022 r. na mrągowskim peronie kolejowym odbyła się konferencja polityków PiSu reprezentujących struktury regionalne w towarzystwie Pana Burmistrza Stanisława Bułajewskiego. Spotkanie dotyczyło modernizacji linii kolejowej nr 223 w ramach Programu Kolej Plus.

https://www.mragowo.pl/aktualnosci/7231-modernizacji-linii-kolejowej-223-biegnacej-przez-mragowo-konferencja-prasowa-video-foto

W odpowiedzi na to w dniu 1.02.2022 r. Marszałek Województwa Warmińsko – Mazurskiego Marek Brzezin wydał oficjalne stanowisko w sprawie projektu modernizacji linii kolejowej nr 223 Czerwonka – Biskupiec – Mrągowo – Mikołajki – Orzysz w ramach programu uzupełnienie lokalnej i regionalnej infrastruktury kolej plus do 2028 r.:

https://warmia.mazury.pl/rozwoj-regionu/aktualnosci/7288-linia-kolejowa-nr-223-stanowisko-marszalka

Pan Marszałek wyraził „głębokie poparcie i osobiste zaangażowanie” w rozwój transportu kolejowego w naszym regionie oraz przedstawił przebiegu partnerstwa z samorządami lokalnymi.

W tym artykule chcemy zwrócić Państwa uwagę na główne kwestie poruszone przez Pana Marszałka, odnośnie finansowania inwestycji w ramach programu Kolej Plus zawartymi w jego stanowisku:

1. „Konstrukcja Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus do 2028 roku zakłada, że po stronie samorządów wnioskujących o dofinansowanie modernizacji linii kolejowej jest zobowiązanie pokrycia wkładu własnego w wysokości 15% wartości inwestycji, a także sfinansowanie wszystkich kosztów niekwalifikowanych (i podatku VAT od nich), do których zalicza się m. in. budowa i utrzymanie infrastruktury towarzyszącej (drogi i chodniki do przystanków, parkingi, węzły przesiadkowe, infrastruktura handlowa, dworce kolejowe).

Braki budżetowe samorządów

W trakcie konferencji prasowej przeprowadzonej na mrągowskim dworcu PKP, politycy reprezentujący partię rządzącą oraz Pan Burmistrz nie wspomnieli, że planowany koszt inwestycji to minimum 851 mln zł, a więc wzrost jest prawie dwukrotny od zakładanego. Zaś planowany udział finansowy samorządów w tym projekcie to kwota ok 128 mln zł., przy wsparciu kwotą 20 mln zł ze strony Centralnego Portu Komunikacyjnego. Urząd Marszałkowski zapewnił o finansowym wsparciu na poziomie ok. 60 mln. zł, a to oznacza, że pozostałe samorządy lokalne, czyli miasteczka gminy, przez które przebiega linia, powinny łącznie zagwarantować finansowanie na poziomie 40 mln zł! Mrągowo jest największym miastem na linii kolejowej, a i tak dysponuje rocznym budżetem inwestycyjny na poziomie ok. 10 mln zł.

Żaden samorząd nie dysponuje budżetem koniecznym na zapewnienie tak dużego dofinansowania przez kilka lat! Większość środków finansowych, z których realizuje się inwestycje lokalne, przez lata byłyby zaangażowane w realizację zadania wojewódzkiego i rządowego. 

Udział finansowy strony rządowej w postaci 85% jest w całości finansowane ze środków unijnych. Oznacza to, że partner reprezentujący rząd nie wykorzystuje środków własnych, tylko unijne. Dlaczego więc samorządy mają finansować przedsięwzięcie z własnych budżetów?

Radni Rady Miejskiej w Mrągowie wyrazili wolę partycypacji samorządu w projekcie w kwocie 4 mln zł, co i tak jest ogromnym obciążeniem dla budżetu miasta, ale było to przed wzrostem kosztów do 128 mln zł.! O tym pisaliśmy w jedynym z poprzednich artykułów:

Stoi na stacji lokomotywa ………

Z poprzedniego artykułu:

Nasuwają się zatem kolejne pytania! Dlaczego dwa pozostałe samorządy wymienione w komunikacie Centralnego Portu Komunikacyjnego, tj. Biskupiec i Orzysz nie podpisały na dzień dzisiejszy takiego porozumienia. Dlaczego inne samorządy naszego powiatu, których dotyczy projekt (Mikołajki, Gmina Mrągowo, Sorkwity) nie podjęły tak ryzykownych deklaracji?

Dzisiaj wiemy, że do podpisania porozumienia rok temu zostały zaproszone WSZYSTKIE samorządy, których dotyczył temat modernizacji linii kolejowej nr 223. Warto w tym miejscu zadać pytanie – dlaczego tylko Burmistrz Stanisław Bułajewski zdecydował się je podpisać i wystąpić po fakcie do Rady Miejskiej o przyjęcie uchwały intencyjnej w tej sprawie? 

koszty niekwalifikowane

Niestety wstępne wyliczenia planowanej inwestycji nie uwzględniają tzw. kosztów niekwalifikowanych, które w przypadku tak dużych inwestycji infrastrukturalnych będą z pewnością bardzo wysokie.

To w ramach kosztów niekwalifikowanych, mają powstać między innymi: bocznice kolejowe dla pociągów towarowych, na których zarabiać będzie wyłącznie PKP, infrastruktura towarzysząca (drogi i chodniki do przystanków, parkingi, węzły przesiadkowe, infrastruktura handlowa, dworce kolejowe).

Warto w tym miejscu zapytać – Dlaczego linię kolejową Szczytno – Pisz – Ełk zmodernizowano bez wkładu finansowego samorządów w 2020 r., a przy naszej linii wymaga się zabezpieczenia finansowego ze strony lokalnych samorządów?

https://www.olsztyn24.com/news/34343-pociagi-wrocily-na-trase-szczytno—pisz.html

2. „Wytworzone w procesie budowlanym elementy infrastruktury kolejowej jako środki trwałe ma następnie przejąć na majątek spółka PKP Polskie Linie Kolejowe – zarządca infrastruktury kolejowej. To oznacza, że mimo zapewnienia wkładu własnego do projektu oraz pokrycia kosztów niekwalifikowanych przez samorządy, wnioskodawca (w tym przypadku województwo i partnerzy) nie będzie miał żadnej podmiotowości w zakresie własności wytworzonej infrastruktury, na którą wykłada środki.”

3. Utrzymanie linii kolejowej

Należy pamiętać, że samo uruchomienie linii kolejowej to nie wszystkie koszty obciążające samorządy. Pozostaje kwestia jej utrzymania. Marszałek zadeklarował utrzymanie kursów 4 par pociągów przez okres 5 lat, co będzie obciążać budżet Urzędu Marszałkowskiego w wysokości 13 mln zł rocznie. Jak będzie wyglądało finansowanie linii po tym czasie? Dzisiaj nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie! Pewne jest jednak, że koszty utrzymania spadną na samorządy, czyli mieszkańców regionu.

Samorządy mają współfinansować projekt oraz utrzymywać linię po modernizacji. Jednak to PKP będzie nią zarządzać. Jest to warunek konieczny do funkcjonowania linii kolejowej. Czy może być bardziej widoczny znak, że modernizacja linii kolejowych jest zadaniem rządowym? Czy wsparcie polityków PiSu, którzy słusznie zauważają rangę tej linii kolejowej dla naszego województwa i regionu, a którzy reprezentującą wojewódzkie struktury partii rządzącej, mających przełożenie we władzach centralnych pomoże?

Jak widać kwestia uruchomienia linii kolejowej nr 223 nie jest sprawą prostą do zrealizowania. Wierzymy jednak, że rząd, spółka PKP PLK oraz samorząd województwa znajdą niezbędne środki finansowe a pociągi wrócą do Mrągowa. Mamy też nadzieję, że sprawa powrotu kolei nie jest tylko po to by zbić na niej potrzebny politykom kapitał polityczny?